Mass Effect™ Edycja Legendarna Mass Effect: Andromeda Strona główna OPIS GRY FABUŁA KALENDARIUM POSTACIE PORÓWNANIE REMASTERÓW WYMAGANIA PC SZCZEGÓŁY DOTYCZĄCE WYDAJNOŚCI STEROWANIE DOSTĘPNOŚĆ SPOŁECZNOŚĆ PORADNIKI DLA COSPLAYERÓW PRZEŚLIJ SWOJE DZIEŁO ZESTAW DLA FANÓW ZGŁOSZENIA FANÓW MULTIMEDIA WIADOMOŚCI KREATOR GRAFIK OPIS GRY FABUŁA KALENDARIUM POSTACIE PORÓWNANIE REMASTERÓW WYMAGANIA PC SZCZEGÓŁY DOTYCZĄCE WYDAJNOŚCI STEROWANIE DOSTĘPNOŚĆ SPOŁECZNOŚĆ PORADNIKI DLA COSPLAYERÓW PRZEŚLIJ SWOJE DZIEŁO ZESTAW DLA FANÓW ZGŁOSZENIA FANÓW MULTIMEDIA WIADOMOŚCI KREATOR GRAFIK Mass Effect™ Edycja Legendarna Mass Effect: Andromeda EA app dla systemu Windows PlayStation Xbox One Steam EA app dla systemu Windows PlayStation Xbox One Steam

WESOŁEGO DNIA N7 2021!

DOŁĄCZ DO NAS PODCZAS CELEBRACJI WSZYSTKIEGO, CO ZWIĄZANE Z MASS EFFECTEM

MASS EFFECT™ EDYCJA LEGENDARNA

Minęło już niemal 14 lat od dnia, w którym komandor Shepard pierwszy raz wszedł na pokład Normandii. 14 lat od dnia, w którym przed graczami otworzyło się to ogromne, nowe uniwersum. 14 lat od „Ashley czy Kaidan?” (ale jeśli zapytacie starych weteranów BioWare, Maca Waltersa i Mike'a Gamble'a, nie wybrali ani jednego, ani drugiego, decydując się odpowiednio na Garrusa i Liarę. Czy można mieć im to za złe?).

Po 14 latach można mieć wrażenie, że minęły całe wieki, ale można też czuć się, jakby wszystko wydarzyło się w mgnieniu oka. To jeden z powodów, dla których obchodzimy Dzień N7: żeby zatrzymać się na chwilę i spojrzeć w przeszłość; żeby docenić wszystko, co związane z Mass Effectem. A jest co doceniać! W tym roku chcielibyśmy zaprosić was na przejażdżkę Mako do krainy wspomnień. Przyjrzymy się Mass Effect kiedyś i teraz, podziękujemy wspaniałej społeczności, która czyni go tak wyjątkowym (to wy!) i zaprosimy was na obchody Dnia N7, z okazji których przygotowaliśmy dla was kilka specjalnych niespodzianek.

DZIEŃ, W KTÓRYM SPOGLĄDAMY ZA SIEBIE

W Mass Effect najciekawsze jest to, że dla każdego może być inną grą. Wiele rzeczy w tej serii zależy od indywidualnych decyzji podejmowanych przez graczy i tego, w jaki sposób wpływają one na późniejsze wydarzenia. To oczywiście zamierzone – sami uwielbiamy ten aspekt gier RPG! 

Weźmy na przykład Maca, który pracował przy całej serii i był niedawno dyrektorem projektu Mass Effect Edycja Legendarna. „Chodzi o wolność wyboru” – mówi. „Moja postać. Moja opowieść. Mój styl gry. I, naturalnie, mierzenie się z konsekwencjami tych wyborów”.

Mike, który pracuje przy serii od ponad dziesięciu lat i jest teraz dyrektorem projektu nadzorującym kolejną część Mass Effecta, ma podobne odczucia... choć to raczej #renegat. „W grach RPG najbardziej lubię postępować tak niemoralnie, jak tylko się da. Chcę wiedzieć, w jaki sposób gra na to zareaguje!”.

Takie właśnie przywiązanie do indywidualnych wyborów i wielowątkowa fabuła od początku stanowiły fundament serii. Dobra, w porządku, może nie od samego początku. W pierwszych dniach pracy nad produkcją, jak mówi Mac, „mieliśmy bardzo mgliste pojęcie na temat tego, co to ma być. Wiedzieliśmy, że chcemy mieć robiącą wrażenie operę kosmiczną, inspirowaną dystopijnymi filmami science-fiction z lat 80. Reszta była czystą kartą”.

Ale kluczowe elementy w postaci swobody wyboru i rozwoju postaci szybko stały się ważną część gry – a później, na przestrzeni czternastu ekscytujących lat, trzech kolejnych gier, wielu rozszerzeń i ogromnego remastera. Od debiutu pierwszej gry w 2007 do premiery Mass Effect: Andromeda 10 lat później obserwowaliśmy, jak uniwersum Mass Effect rozrasta się, a na podstawie gier tworzone są powieści, komiksy, figurki, a nawet gry planszowe. W tym roku zaś wróciliśmy na pokład Normandii dzięki odświeżonej wersji oryginalnej trylogii w formie gry Mass Effect Edycja Legendarna. Dzięki znacząco ulepszonej grafice, istotnym modyfikacjom sterowania, ważnym zmianom w balansie i masie innych poprawek Edycja Legendarna pozwoliła nowemu pokoleniu graczy zapoznać się z oryginalną trylogią. Odzew był niesamowity! Cieszyliśmy się niezmiernie, słysząc, ile te poddane rewitalizacji edycje znaczyły dla nowych graczy oraz powracających do nich weteranów.

DZIEŃ, W KTÓRYM ROZGLĄDAMY SIĘ WOKÓŁ SIEBIE

W Dniu N7 celebrujemy wszystko, co związane z Mass Effect – a przede wszystkim was, fanów. To uniwersum nie znaczyłoby zbyt wiele, gdybyście go nie eksplorowali. Dzielicie się z nami swoją miłością do tej serii za pomocą własnych grafik, opowiadań, cosplayów i wielu innych gestów uznania, które sprawiają, że jesteśmy wdzięczni, iż mamy takich fanów. W ramach podziękowania dzisiaj i w nadchodzących dniach udostępnimy niektóre z waszych dzieł i waszych sposobów na uczczenie tego święta.

Dodatkowo, przygotowaliśmy dla was dzisiaj sporo innych ciekawych rzeczy. Jak na przykład...

  • Naklejki Steam! Jeśli jesteś użytkownikiem Steam, być może twoją uwagę przyciągnęły już zupełnie nowe emotikony Mass Effect dostępne w sklepie Steam.
  • Wyprzedaże! Dodatkowo, w sklepach Steam, Origin i Microsoft Store dostępna będzie gra Mass Effect Edycja Legendarna w specjalnej cenie na Dzień N7 – ale tylko przez pewien czas, więc lepiej się pośpiesz.*  
  • Cosplay! Oprócz zupełnie nowych poradników cosplayowych, które pomogą wam stworzyć kostium idealny, mamy też znaną twórczynię, Soylent Cosplay, która przygotuje dla was filmiki instruktażowe, w których krok po kroku pokaże wam, jak przygotowała jeden ze swoich legendarnych strojów do Mass Effecta.
  • Konkurs! Podzielcie się swoimi najlepszymi grafikami inspirowanymi Mass Effectem, a będziecie mogli zdobyć parę fajnych fantów. Wystarczy opublikować je na Twitterze z hashtagiem #BioWareGiveaway, żeby zyskać szansę na wygraną.
  • GIF-y! Kiedy nie patrzyliście, przygotowaliśmy stronę Giphy poświęconą GIF-om z Mass Effect. Teraz załoga Normandii pomoże wam wyrazić rzeczy, których nie da się opisać słowami.
  • Gadżety! Nie ma Dnia N7 bez stylowych nowych akcesoriów. Zajrzyjcie do naszego sklepu z gadżetami, by znaleźć repliki, plakaty i elementy ubioru; w sklepie Dark Horse znajdziecie niesamowite grafiki; Graph MKT ma świetne uliczne ciuchy; PowerA przygotowało zmodyfikowane kontrolery, NZXT doskonałą obudowę do PC N7, zaś Idea Planet ma dla was waszą własną Cytadelę.
  • Więcej wydarzeń społecznościowych! Chcecie podzielić się swoją miłością do Mass Effect ze światem? Świętujcie dzisiaj razem z nami i zmieńcie swoje awatary na tegoroczne logo Dnia N7, lub wypróbujcie nasze nowe ramki AR członka oddziału na Facebooku i Instagramie. 
    • „Aby znaleźć ramki:
      • Odwiedź profil @masseffect
      • Stuknij ikonę „Efekty” (trzy gwiazdki) i otwórz ramki
      • Pamiętaj o hashtagach #n7day, #N7DayCelebration, #MassEffect, i/lub #N7DayArt przy swoich postach, żebyśmy mogli zobaczyć twoje publikacje!”

Bardzo chcielibyśmy też dowiedzieć się, jakich wyborów dokonaliście w ramach swoich własnych przygód, grając w Edycję Legendarną. Kilka miesięcy temu opublikowaliśmy nieco statystyk i dowiedzieliśmy się, że „Kaidan czy Ashley” również dla was nie było łatwą decyzją, więc może Mac i Mike mieli jednak trochę racji. 60% spośród was wybrało Ashley, zaś 40% Kaidana. Podział jest zaskakująco równy, biorąc pod uwagę wpływ tego wyboru na przebieg kolejnych gier. Dowiedzieliśmy się też, że Garrus najczęściej przeżywał samobójczą misję – Mordin natomiast najrzadziej. A myślał, że wam zależy!

Przed tegorocznymi obchodami przyjrzeliśmy się waszym wyborom jeszcze dokładniej i dowiedzieliśmy się kilku nowych rzeczy. Na przykład większość z was postanowiła uratować Radę pod koniec pierwszej gry – ale przy 69% do 31% nie była to wcale taka oczywista decyzja. Dowiedzieliśmy się też, że choć Garrus od lat jest lubianą postacią, aż 15% spośród was w ogóle nie zwerbowało go do oddziału! Mniejszą niespodzianką było to, że raczej nie jesteście fanami ambasadora Udiny; jako pierwszy ludzki członek Rady był trzeci pod względem popularności... zaraz za opcją „brak wyboru”. Auć.

Dane są fascynujące, przyjrzyjmy się więc całości:

DZIEŃ, W KTÓRYM PATRZYMY W PRZYSZŁOŚĆ

Dzień N7 to również okazja, by porozmawiać o przyszłości, zarówno jeśli chodzi o Mass Effect, jak też przemysł gier ogólnie. W tym roku patrzenie w przyszłość ma jeszcze większe znaczenie, ponieważ obchodzimy Dzień N7 podczas globalnej pandemii, która ma wpływ na praktycznie wszystko, co dotyczy branży i ludzi, którzy w niej pracują.

„Nie mogę się doczekać, by móc odpowiedzieć na pytania fanów osobiście” – mówi Mac. „Niezależnie od tego, czy chodzi o panele dyskusyjne, rozdawanie autografów, czy BioWare Base... zawsze miło jest tak po prostu przebywać z fanami w tym samym pomieszczeniu i pozwalać im swobodnie zadawać pytania”.

„Zawsze fajnie jest spotykać się z fanami serii” – przytakuje Mike. „Dobrze jest dowiedzieć się, w jaki sposób te gry wpłynęły na ich życia. Osobiście tęsknię jednak za cosplayem. Pamiętam, ile grup cosplayerów Mass Effecta przyjechało kilka lat temu na Comic Con do San Diego. Chcę, żeby to trwało nadal. Mam nadzieję, że uda nam się stworzyć nowe postacie, które wszyscy pokochają i będziemy mogli kontynuować tę tradycję”.

Oczywiście ciężko pracujemy nad kolejną przygodą osadzoną w uniwersum Mass Effect. Póki co, przyjmijcie proszę nasze skromne podziękowania za to, że towarzyszycie nam w tej podróży. Bez was nic byśmy nie osiągnęli – ani w Dniu N7, ani żadnego innego dnia.

** OFERTY MOGĄ SIĘ RÓŻNIĆ LUB ULEC ZMIANIE. SZCZEGÓŁY NA STRONACH DYSTRYBUTORÓW.