W HOŁDZIE SUPERFANOM: FRANCISCO „TSUNAMI2069” VITORINO
Wszyscy kochamy gry wideo, ale niektórzy z nas bardziej niż inni. W tej serii tekstów będziemy prezentować naszych największych fanów z całe…
EA PLAY 2016
Wszyscy kochamy gry wideo, ale niektórzy z nas bardziej niż inni. W tej serii tekstów będziemy prezentować naszych największych fanów z całego świata.
Wyobrażacie sobie zagrać w jedną grę 10 000 razy?
Tsunami2069 (prawdziwe nazwisko: Francisco Vitorino) nie musi sobie tego wyobrażać – ostatnio udostępnił filmik ze swojej 10 000. rozgrywki w Titanfall.
Niedawno zagrałeś w Titanfall po raz 10 000. Co ci się najbardziej podoba w tej grze?
Gram w gry wideo, odkąd tylko pamiętam, a strzelanki z widokiem z perspektywy pierwszej osoby zawsze należały do moich ulubionych gatunków.
W ciągu ostatnich kilku lat odnosiłem wrażenie, że jakość wielu strzelanek spadła, głównie ze względu na brak innowacji czy powtarzanie w kółko tego samego.
Sądzę, że Titanfall nie poddał się tej regule. Titanfall był pierwszą grą od długiego czasu, która okazała się ciekawa, pełna akcji i wciągająca, a zarazem świeża i innowacyjna dzięki pewnym elementom takim jak bieg po ścianie czy Tytany.
Podoba mi się w niej szybkość, mobilność, równowaga, akcja i związana z tym wszystkim zabawa. No i oczywiście Tytany... Kto nie lubi walczyć, siedząc w wielkich, wrednych maszynach?
Jak to się stało, że zainteresowałeś się grą Titanfall? Kiedy zacząłeś grać?
Przed premierą niewiele o niej słyszałem. Wiedziałem tylko, że wychodzi jakaś strzelanka z wielkimi robotami, bo dopiero niedawno zacząłem oglądać transmisje na Twitchu, a u mnie w kraju (w Portugalii) raczej nie reklamuje się gier wideo.
Kiedy jeden z moich ulubionych graczy z Twitcha (Darkness_429) zaprezentował tę grę, natychmiast się w niej zakochałem. Kupiłem ją następnego dnia i od tamtej pory nie przestałem w nią grać.
Co jest najbardziej emocjonujące w bitwach w Titanfall?
Szybkość i mobilność. Możliwość biegania po praktycznie każdej ścianie i osiągania zawrotnych prędkości podczas poruszania się po mapie. No i szybkie tempo akcji przy strzelaninach.
W jaki sposób poczyniłeś postępy w grze z biegiem czasu? W czym jesteś lepszy teraz niż na początku?
Po prostu grałem. Grając w tę grę tyle czasu, poznałem wszystkie sztuczki i całą mechanikę gry.
Nauczyłem się obsługi różnych rodzajów broni, zwiedziłem wszystkie zakamarki map i przekonałem się, gdzie można biegać po ścianie oraz jak najlepiej i najszybciej dostać się na drugi koniec mapy – pozwoliło mi to osiągnąć obecny poziom.
Grasz w Titanfall ze znajomymi?
Oczywiście. Zanim założyłem własną firmę produkującą oprogramowanie, transmitowałem sporo gier na Twitchu, a Titanfall pojawiał się na moim kanale najczęściej. Titanfall przyciągał prawie 10 razy więcej widzów niż inne gry.
Można powiedzieć, że choć mój kanał jest niewielki, stał się tym, czym jest dziś, głównie dzięki Titanfall. Transmisje na Twitchu pozwoliły mi zdobyć sporą listę osób chętnych do gry w Titanfall.
Jakie momenty z gry w Titanfall najbardziej zapadły ci w pamięć? Co było najbardziej wyjątkowe?
Część najlepszych momentów nagrałem i udostępniłem na swoim kanale YouTube.
Jedno z wyzwań polega na zabiciu pilota, który katapultował się z Tytana, zanim jeszcze spadnie na ziemię. Udało mi się tego na przykład dokonać przy użyciu karabinu ładunkowego i granatu.
Na co najbardziej czekasz w przypadku Titanfall 2?
Sądzę, że świat i mechanika tej gry mają ogromny potencjał – istnieje spora szansa, że ta część będzie jeszcze ciekawsza i bardziej emocjonująca niż poprzednia. Z chęcią poznam jej możliwości.
Możecie obserwować Tsunami2069 i oglądać jego transmisje z gier na jego kanałach na Twitch i YouTube.
Trzymaj rękę na pulsie wydarzeń związanych z EA PLAY: odwiedzaj naszą stronę, obserwuj nas na Twitterze i i Instagramie, a także polub nasz profil na Facebooku.