Stawcie czoła piaskowej burzy na Pustyni Synajskiej w Battlefield 1
I wojna nazywała się światową nie bez powodu. Ogarnęła swym zasięgiem mnóstwo krajów i toczona była w wielu różnorodnych lokacjach. Na Bliskim Wschodzie alianci walczyli z Imperium Osmańskim o kontrolę nad Kanałem Sueskim podczas kampanii synajskiej. Właśnie to zainspirowało powstanie Pustyni Synajskiej – jednej z największych map do trybu Podbój w Battlefield 1. Mapy, którą udostępnimy wam już w przyszłym tygodniu podczas bety.
Pustynia Synajska oferuje zróżnicowaną rozgrywkę zawierającą wszystkie elementy, dzięki którym I wojna światowa to okres idealnie nadający się do gry z serii Battlefield. Będziecie cwałować na koniach przez rozległe piaski i polować na wrogów w wąskich uliczkach. Będziecie strzelać z okien i dachów, walcząc o punkty kontrolne w miejscach, gdzie od wroga dzielić was będzie kilka bądź kilkanaście metrów. Będziecie toczyć pojedynki powietrzne i burzyć czołgami mury budynków. To wojna starego świata z nowym, dawnych rozwiązań z najnowocześniejszą technologią – a wszystko to połączone z klasyczną rozgrywką Battlefield.

Gdy któraś ze stron będzie potrzebować pomocy, na pole walki zawita pancerny pociąg, aby utrudnić silniejszej ekipie zadanie. Pociąg dysponuje różnorodnym uzbrojeniem i właściwie wykorzystany może wpłynąć na wynik starcia. Strona przeciwna będzie musiała dostosować się do jego obecności. Pociągowi zadanie utrudnić może celne bombardowanie z powietrza, ale podatny jest także na zaskakujące ataki grup jeźdźców wyposażonych w granaty przeciwpancerne. Tak czy siak, domyślacie się pewnie, że nie podda się bez walki.
Tę mapę od innych odróżnia też pogoda. Co jakiś czas nad pustynią przechodzi burza piaskowa, ograniczając widoczność i zmieniając dynamikę rozgrywki. Unoszący się piasek utrudnia przede wszystkim życie snajperom i pilotom, choć wśród tych ostatnich mogą znaleźć się tacy, którzy będą umieli wykorzystać wszechogarniający chaos. Burze piaskowe i różnorodność lokacji sprawiają, że równie intensywne wrażenia czekają tu graczy wcielający się w żołnierzy piechoty, jak i zwolenników walki z wykorzystaniem pojazdów.

Pełne ręce roboty będziecie mieć zarówno na ziemi, jak i w powietrzu. Jedną z flag można nawet przejąć nie wysiadając z samolotu, o ile starczy wam umiejętności, by dolecieć w jej pobliże. Tylko zneutralizujcie najpierw obronę przeciwlotniczą, bo ktoś w dole może się zaczaić i na was zapolować. A jeżeli bardziej interesują was pojedynki powietrzne, to też nie powinniście się nudzić. Mamy w DICE parę osób, które całkiem sprawnie potrafią uwolnić się od siedzącego na ogonie napastnika, przelatując bezbłędnie kanionem. To ryzykowne, ale bez ryzyka nie ma momentów „tylko w Battlefield”, które tak lubicie.
Na Pustynię Synajską przeniesiecie się podczas bety Battlefield 1 już 31 sierpnia. Nie możemy się doczekać waszych komentarzy i filmików. A tymczasem czekajcie na betę i dalsze informacje o Battlefield 1, które ujawnimy zanim gra trafi w wasze ręce 21 października (lub 18 października, jeśli zamówicie Specjalną Edycję Ochotnika).